Aktualności

Po badaniu wariografem przyznał się do winy

Data publikacji 17.12.2016

Śledczy z Czarnkowa użyli nowoczesnych technik kryminalistycznych do wykrycia sprawcy kradzieży z włamaniem, do której doszło na początku listopada tego roku. Badanie wariografem wykazało, iż typowana przez policjantów osoba może mieć związek z tym przestępstwem. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do kradzieży pieniędzy w kwocie 15.000 złotych. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Na początku listopada br., w jednej z miejscowości na terenie powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego doszło do kradzieży z włamaniem do budynku mieszkalnego. Skradziono wtedy pieniądze w kwocie 15.000 złotych. Na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady i między innymi na ich podstawie, wytypowali osoby mogące mieć związek ze sprawą. Niestety zebrany materiał dowodowy nie pozwolił wówczas na przedstawienie komukolwiek zarzutów. Policjanci nie dali jednak za wygraną i nadal szukali dowodów. Postanowili też wykorzystać nowoczesne techniki kryminalistyczne jakimi dysponuje Policja. Mowa tu o wariografie, potocznie nazywanym „wykrywaczem kłamstw”. W tym celu czarnkowscy kryminalni zwrócili się o pomoc do ekspertów z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy.

Na podstawie wyników badania wariografem ekspert może ocenić, czy dana osoba miała związek z badaną sprawą, a także w zależności od typu badania, potrafi ocenić jakiego rodzaju był to związek. Badanie nie powoduje żadnych dolegliwości dla osoby badanej i nie wymaga specjalnego jej przygotowania. Przed przystąpieniem do badania, z każdą osobą przeprowadzany jest wnikliwy wywiad, na podstawie którego osoba ta jest lub nie jest zakwalifikowana do dalszych badań. Podczas badania rejestrowane są takie parametry fizjologiczne jak oddech, ciśnienie krwi czy przewodnictwo elektryczne skóry. Wskaźniki są widoczne są na ekranie monitora i rejestrowane na twardym dysku komputera. Po takich testach i ich wnikliwej analizie ekspert sporządza opinię kryminalistyczną. 

Takie właśnie badanie przeprowadzono 15 grudnia br., w siedzibie czarnkowskiej komendy. Badanie to wskazało osobę, która może mieć związek z włamaniem i kradzieżą. Śledczy potwierdzili tym samym swoje wcześniejsze przypuszczenia. Mężczyzna usłyszał już zarzut i przyznał się do jego popełnienia. Złożył też stosowne wyjaśnienia. Teraz podejrzanemu może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Podkreślić należy, iż czarnkowscy kryminalni nie po raz pierwszy wykorzystali w swojej pracy wariograf. Wcześniejsza sprawa dotyczyła podpaleń na terenie gminy Lubasz. Badanie wariografem również wtedy wskazało osobę, którą typowali policjanci. Pozwoliło to na postawienie sprawcy zarzutów i skierowanie do Sądu aktu oskarżenia.

dsc_6022

Powrót na górę strony