Włamał się do baru
Policjanci z Czarnkowa ustalili i zatrzymali sprawcę włamania do jednego z miejscowych lokali gastronomicznych. 24-latek ukradł z kasy fiskalnej 2 tysiące złotych. Mężczyzna niedawo opuścił zakład karny. Teraz może ponownie do niego wrócić. O karze zadecyduje sąd.
O włamaniu czarnkowscy kryminalni powiadomieni zostali w listopadzie br. Z policyjnych ustaleń wynikało, że sprawca wyłamał drzwi wejściowe do baru, a następnie wszedł do środka i ukradł z kasy fiskalnej 2 tysiące złotych.
Natychmiast po uzyskaniu zgłoszenia o popełnionym przestępstwie mundurowi rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy włamania. Kilka tygodni temu wpadli na jego trop. Policjanci ustalili, że podejrzany to 24-letni mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego. Mężczyzna we wrześniu br. opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa. W minioną środę tj. 19 grudnia br., 24-latek został zatrzymany przez czarnkowskich kryminalnych na terenie Stargardu.
Funkcjonariusze przedstawili mu zarzut kradzieży z włamaniem, do którego popełnienia się przyznał. Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył chęcią szybkiego zdobycia pieniędzy.
Przypominamy, że za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Kara 24-latka będzie powiększona o połowę, bowiem działał on w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli tzw. recydywy.
Karolina Górzna-Kustra